wtorek, 12 lutego 2013

Śnieżynka

Nie pisałam bo:
1. Marysia jest dla mnie ostatnio o k r o p n a
2. Moje kochanie jest u mnie i chcę poświęcać mu jak najwięcej czasu
3. Nie mogłam się po prostu zebrać w sobie

Pokażę Wam mój "butikowy" łup
Czerwony sweterek (choć może spokojnie służyć jako tunika) z dużą śnieżynką :)

Na zdjęciach możecie zobaczyć też zegarek "Geneva", który pojawia się na wielu blogach.
Mnie po prostu zauroczył i już :)

Zakupiony tu



 




Jutro robimy rodzinną wycieczkę - Mała będzie miała dużo radości.

Pozdrawiam i całuję piękne dziewczyny, które do mnie zaglądają :)

Buuuuziaki

2 komentarze:

  1. super zimowe swetrzysko, mam podobne ale w renifery :)
    udanej wycieczki i rozkrecaj tego bloga, czekamy na mase zdjec!! :)

    OdpowiedzUsuń